Kamiński kandydatem PiS na prezydenta Warszawy? "Nie słyszałem o takim pomyśle"
W ubiegłym tygodniu prezydent Andrzej Duda ułaskawił przebywających w zakładach karnych i skazanych prawomocnym wyrokiem Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Byli szefowie CBA spędzili za kratkami 15 dni, obaj prowadzili głodówkę.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekonuje, że Kamiński i Wąsik utracili mandaty poselskie, innego zdania są politycy Prawa i Sprawiedliwości. Czy w związku z tym będą uczestniczyć w obradach?
– Nie wiem, ale zakładam, że mogą próbować wziąć udział w pracach Sejmu, bo taki jest obowiązek każdego posła. Oczywiście jasne jest, że marszałek Hołownia pokazuje swój upór, będzie chciał im to uniemożliwić – powiedział polityk PiS Krzysztof Szczucki w rozmowie z RMF FM.
"Wszystko się może zdarzyć"
W mediach pojawiły się spekulacje, jakoby Mariusz Kamiński miał kandydować na prezydenta Warszawy. – Nie słyszałem o takim pomyśle. Wedle mojej wiedzy nie będzie kandydował, ale decyzje podejmuje kierownictwo naszej partii. Dopóki nie zostanie ta decyzja oficjalnie ogłoszona, to wszystko się może zdarzyć – stwierdził poseł Krzysztof Szczucki. – Inne kandydatury są rozpatrywane na prezydenta Warszawy. Niebawem PiS i prezes Kaczyński będą te kandydatury przedstawiać – podkreślił.
Według nieoficjalnych doniesień PiS planuje wystawienie kandydatur Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Nie wszyscy mają jednak być zadowoleni z takiego obrotu spraw. Wszystko dlatego, że PiS najprawdopodobniej zdobędzie w wyborach europejskich mniej mandatów niż pięć lat temu. "Wówczas z list Prawa i Sprawiedliwości wybranych zostało 27 europosłów, teraz zapewne będzie ich kilkunastu, za to chętnych jest znacznie więcej, bo PiS straciło władzę i skończyły się inne intratne fuchy" – stwierdził portal Onet.pl.
– Decyzje będą podejmowane. Natomiast Kamiński i Wąsik mają pełne prawo kandydować – zauważył były szef Rządowego Centrum Legislacji Krzysztof Szczucki.